Skąd pomysł na naukę?

Korepetycji zaczęłam udzielać już na studiach.

Z czasem to zajęcie przerodziło się w coś, bez czego nie wyobrażam sobie funkcjonowania. Z roku na rok, powoli odkrywałam swoją pasję i odnajdywałam odpowiedź na pytanie, co chcę robić w życiu i co każdego dnia nakręca mnie do działania.

Odpowiedź pojawiła się pod koniec studiów – to było jak błysk, kiedy nagle sama powiedziałam do siebie na głos – kurczę, jak ja kocham uczyć!

I tak już zostało do dzisiaj…

Na przestrzeni lat dostrzegałam, jak uczniowie potrzebują prostego tłumaczenia wielu zagadnień, które bardzo często w szkołach są  zbyt zawile tłumaczone.

I tak pewnego dnia zaczęłam używać stwierdzenia: zobacz, można prościej 🙂.

Pracując kilka lat w dużej korporacji zauważyłam, (najpierw będąc odbiorcą, a potem sama przedstawiając prezentacje do dużych grup), że przekaz, dodatkowo wzmocniony obrazem, zdecydowanie bardziej trafia do odbiorcy. Dlatego tę zasadę stosuję sama również wobec swoich uczniów.

W każdym zagadnieniu staram się znaleźć proste skojarzenia, które uczeń zapamięta na długie…lata!

Obecnie chemia to ogromna część mojego życia. Miłość do nauczania całkowicie zdominowała moją codzienność. I co najważniejsze – dobrze mi z tym!

0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyReturn to Shop